[XJ40] nivomat
Moderator: V12
-
- Posty: 13
- Rejestracja: sob cze 07, 2014 11:22 am
[XJ40] nivomat
Wczoraj pisałem że tył samochodu nie chce opaść , spowodowane było to tym że ruszyłem drążek od wysokości który u mnie był odkręcony i przymocowany drutem na jednej wysokości auto było w tedy bardzo miękkie z tyłu i dość niskie z tyłu , zamontowałem go tak jak ma być do wahacza samochód opadł na odpowiednią wysokość tył jest wyższy. jak zapalam to delikatne idzie do góry i delikatnie opada lecz tył podskakuje i jest twardszy . Czy do wymiany są nivomaty czy jakieś gruszki .
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 1970 1:00 am przez xj40krakow, łącznie zmieniany 1 raz.
PAWEL
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
Jak było przed wymianą hamulców, przed ruszaniem dźwignią.? czy też tył był twardy ? sprawdz jak wysoko podnosi się auto gdy włączasz kluczyki , auto podnosi sie po parunastu sekundach to jak zapalisz masz czas aby wyjść i zmierzyć albo poproś kogoś aby zmierzył.auto powinno powoli podnieś się do 13 mm i powoli opaść gdy są dobre amortyzatory typu nivo.
Pewnie coś było nie tak ze ktoś zablokował dźwignię.
pisząc o nivo . w USA był dość doży problem . Anglicy z fabryki dziwili się ze to jakieś "duchy" w USA psują . sprawa wyglądała inaczej w USA mało kto jeździ z obciążeniem . najczęściej tylko kierowca. Raz na 3 miesiące załadowali auto i nivo wysiadało . cyrk .
wtedy jaguar ulepszył ten sterownik z dźwigienka żeby auto przy zapalaniu samo się podnosiło i opadało . to tez nie zdawało egzaminu i w 1992 wprowadzili kit do wymiany na normalne amortyzatory. Kit był za darmo dla osób posiadających auto od nowości .
wiele osób było oburzonych i twierdzili ze jeśli kupowali nowe auta to płacili Ekstra za ten system z Nivo, a teraz zmieniają na zwykły i kto zapłaci odda im forsę .
Pewnie coś było nie tak ze ktoś zablokował dźwignię.
pisząc o nivo . w USA był dość doży problem . Anglicy z fabryki dziwili się ze to jakieś "duchy" w USA psują . sprawa wyglądała inaczej w USA mało kto jeździ z obciążeniem . najczęściej tylko kierowca. Raz na 3 miesiące załadowali auto i nivo wysiadało . cyrk .
wtedy jaguar ulepszył ten sterownik z dźwigienka żeby auto przy zapalaniu samo się podnosiło i opadało . to tez nie zdawało egzaminu i w 1992 wprowadzili kit do wymiany na normalne amortyzatory. Kit był za darmo dla osób posiadających auto od nowości .
wiele osób było oburzonych i twierdzili ze jeśli kupowali nowe auta to płacili Ekstra za ten system z Nivo, a teraz zmieniają na zwykły i kto zapłaci odda im forsę .
Nie będę zakładał nowego tematu bo problem mam podobny.
Auto po odpaleniu po kilku sekundach się podnosi. Prześwit wyjściowy między ziemią a błotnikiem to 65,5 cm auto podnosi się do góry o 5cm... poczym opada do 65,5.
Z tego co pisze Jarek-Jerryjag, auto powinno się podnieś o ok 13 mm a umie jest to aż 50mm. Co może być nie tak?
Uszkodzony mechanizm na tylnym wahaczu? Amortyzatory do wymiany? Dodam jeszcze ze auto jest dość twarde i mocno podskakuje na nierównościach.
Mam też wrażenie a niem jestem pewien że czasem gdy zatrzymam się na dłuższą chwilę np na światłach auto opada, czyli w trakcie jazdy musi się czasem podnieść ale nie jestem tego pewien.
Auto po odpaleniu po kilku sekundach się podnosi. Prześwit wyjściowy między ziemią a błotnikiem to 65,5 cm auto podnosi się do góry o 5cm... poczym opada do 65,5.
Z tego co pisze Jarek-Jerryjag, auto powinno się podnieś o ok 13 mm a umie jest to aż 50mm. Co może być nie tak?
Uszkodzony mechanizm na tylnym wahaczu? Amortyzatory do wymiany? Dodam jeszcze ze auto jest dość twarde i mocno podskakuje na nierównościach.
Mam też wrażenie a niem jestem pewien że czasem gdy zatrzymam się na dłuższą chwilę np na światłach auto opada, czyli w trakcie jazdy musi się czasem podnieść ale nie jestem tego pewien.
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
to wygląda ze masz zepsute amortyzatory. Nivo powinno działać gdy masz ekstra obciążenie z tyłu auta jak pasażerów czy jakiś bagaż.ojciec pisze:dość twarde i mocno podskakuje na nierównościach.
W USA to był koszmar bo tutaj mało kto jeździ z pasażerami . i jak kierowca raz na parę miesięcy załadował ciężar do bagażnika czy na tylna kanapę to nivo wysiadało.
na początku zrobili nowy sterownik który powodował podnoszenie i opadanie auta przy pierwszym włączeniu kluczyków.To jednak nie pomogło i tak co 3 miesiące te amortyzatory się wymieniało. Wreszcie fabryka zrobiła kit ze zwykłymi amortyzatorami.
Kit był za darmo jeśli właściciel dobrze "krzyczał". Raz Gość chciał forsę po zamontowaniu tych nowych amortyzatorów. Powiedział ze kupił nowe auto z Nivo i za to więcej zapłacił niż auta nowe bez nich. ( nie wiem jak to się skończyło ale gość miał rację )
ojciec, gdybyś się zdecydował na zmianę na normalne to pamiętaj ze są inne wyższe sprężyny . Ja kiedyś miałem xj40 z 1988 i ktoś założył amortyzatory KYB i użył sprężyny od Nivo. Wszystko dobrze było az do czasu załadowania auta. podczas szybkiej jazdy tył wpadał w wibracje. okazało się ze półośki zmieniały położenie i auto wibrowało.
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
Jako że jaguar odpalił miałem jeszcze chwilę żeby zobaczyć coś z nivo.
Więc jak już auto się wypoziomuje i dociążę tył auta po kilku sekundach auto się podnosi, nie wiem o ile ale jeśli to istotne mogę to jutro zmierzyć. Po zabraniu obciążenia auto się obniża. tutaj widać że wszystko jest OK.
Natomiast nie wiem czy w tej sytuacji też jest OK a mianowicie: samochód na chodzie kilkukrotne mocniejsze przygazowanie (auto się kołysze na boki) powoduje że auto się podnosi, auto chodzi swobodnie to po chwili tył opada, ponowne przygazowanie znowu auto się podnosi itd.
W momencie gdy auto chodzi bez gazowania stoi stabilnie.
Amortyzatory suche (oba) mechanizm zamontowany prawidłowo i wszystko się trzyma. Jedynie co to mam pytanie od tego mechanizmu idzie "uchwyt" do wahacza i tam na tym wahaczu są dwa otwory w które można ten łącznik przymocować bliżej koła i dalej koła. Do którego otworu powinien być przykręcony ten łącznik?
Więc jak już auto się wypoziomuje i dociążę tył auta po kilku sekundach auto się podnosi, nie wiem o ile ale jeśli to istotne mogę to jutro zmierzyć. Po zabraniu obciążenia auto się obniża. tutaj widać że wszystko jest OK.
Natomiast nie wiem czy w tej sytuacji też jest OK a mianowicie: samochód na chodzie kilkukrotne mocniejsze przygazowanie (auto się kołysze na boki) powoduje że auto się podnosi, auto chodzi swobodnie to po chwili tył opada, ponowne przygazowanie znowu auto się podnosi itd.
W momencie gdy auto chodzi bez gazowania stoi stabilnie.
Amortyzatory suche (oba) mechanizm zamontowany prawidłowo i wszystko się trzyma. Jedynie co to mam pytanie od tego mechanizmu idzie "uchwyt" do wahacza i tam na tym wahaczu są dwa otwory w które można ten łącznik przymocować bliżej koła i dalej koła. Do którego otworu powinien być przykręcony ten łącznik?
92 - XJR 4.0
88 - XJS 5.3 V12
88 - XJS 5.3 V12