[XJ40] Demontaż klosza z lampy przód "telewizor"

[AdaM92]

Mam pytanie odnośnie bezpiecznego demontażu klosza z lampy mojego jaguara. Zdjąłem już chromową obwódkę "3" śruby, klosz jest zamocowany do plastikowej obudowy za pomocą szarego silikonu. Teraz jak go zdjąć nie uszkadzając klosza i obudowy? Podskubałem trochę małym płaskim wkrętakiem i żyłką wędkarską usiłowałem podciąć sylikon, podważyć klosz. Niestety nic nie chce puścić, nie chce nadmierne używać siły żeby przypadkiem nie uszkodzić klosza. Co możecie mi doradzić w tym temacie?, aha próbowałem podgrzać silikon "słoneczkiem" , ale niestety obudowa jest równie uległa na nie jak sam sylikon więc zrezygnowałem z tej metody.

[Jarek-Jerryjag]

Jaguar sprzedawał klosz i obudowę jako całość . ta obudowa to jakby zrobiona z "papieru" kiedyś wadziłem przypaloną lampę i przeraziłem się .
Po co odklejasz klosz ?
ten silikon używali tez w lampach przeciwmgielnych tak kleili szkło do metalowego odblasku. Ja odolejam tylko gotując szkło na patelni , ale tam odblask jest z metalu a i tak 50% szkła pęka.

[AdaM92]

Kupiłem używany reflektor bo mój ma pęknięty klosz, wypalony odblask i zamienia się w "akwarium" jak popada.. A ten który teraz kupiłem jest na początkowym etapie "akwarium" tzn widać że woda jakoś się dostała i na dnie był syf, chciałem to ładnie wyczyścić skleić porządnie no i na końcu tą czarną piankę podkleić. Ale powiem tak, Jest to tak zbudowane że odpuściłem sobie, bo zniszczę. Sylikonem wyrównam ubytki podkleję czarną piankę z góry tak jak była i wsadzę do auta. Udało mi się wyczyścić trochę wrzucając szmatkę przez otwór od żarówki.