miaziol pisze:tam pilśnia cy cuś do tego przyklejona jest gąbka i dopiero do tego klejony jest materiał
tak jakby dobry opis ale gąbka jest już z materiałem który dokleja się do tej "pilśni"
Mój tapicer robi wymianę wewnątrz auta tym samym nie ma problemu aby wyjąć całość .
on prosi mnie abym wyjął stary materiał i oczyścił pilśń z gąbki lekką szczotką plastykową tak aby nie zniszczyć kształtu pilśni . warto tez położyć koć czy inny materiał bo inaczej gąbka wszędzie się dostanie.
gdy do niego jadę on zdejmuje listwy i inne zabezpieczenia trzymające podsufitkę .
kładzie dużą tekturę i mając pistolet z klejem lekko pryska klej na pilśni jak i bardzo lekko na materiale tak aby nie przeciekło .gdy klej podeschnie zaczyna od środka wklejać wyprowadzając podsufitkę na boki . w miejscach przy listwach używa jakby plastykowej szpachli aby dokładnie dopasować . całość zajmuje mu mniej niż 30 minut.
Jeśli nie masz w pobliżu tapicera tą tymczasowo luźną podsufitkę przyczep spinaczami do pilśni . Nie jest to super ładne ale podsufitka tymczasowo nie wisi .a gdy znajdziesz tapicera to bardzo łatwo wyjąc spinacze z materiałem .
z samym materiałem na podsufitkę zauważyłem ze lepiej jest wklejać grubszą niż oryginalną cieńszą . To znaczy grubsza to chyba jest 6 mm a cieńsza to 3 mm gąbka.
