[XJ40] strzela
Moderator: V12
[XJ40] strzela
Nagrzany silnik strzela w wydech wchodząc w obroty i pochrapuje mocno na PiN.
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 1970 1:00 am przez dany, łącznie zmieniany 1 raz.
dany
Ta !?
Zastanówmy się na spokojnie:
A poważnie, może warto by było napisać o który model i jaki silnik chodzi?
Takie objawy świadczą o niedopalonym paliwie, które zbiera się w układzie wydechowym.
Jeżeli nie ma problemu z uruchomieniem ciepłego silnika, to najprawdopodobniej winne są świece lub cewki zapłonowe.
Od tego bym zaczął.
Zastanówmy się na spokojnie:
To jest dość jasne sformułowanie.dany pisze:Nagrzany silnik
Znaczy uzbrojony i niebezpieczny !dany pisze:strzela w wydech
Mowa "o obrotach ciał niebieskich", czy o średniowiecznym tańcu towarzyskim?dany pisze:wchodząc w obroty
A poważnie, może warto by było napisać o który model i jaki silnik chodzi?
Takie objawy świadczą o niedopalonym paliwie, które zbiera się w układzie wydechowym.
Jeżeli nie ma problemu z uruchomieniem ciepłego silnika, to najprawdopodobniej winne są świece lub cewki zapłonowe.
Od tego bym zaczął.
XJ6 x300 3,2
To zmienia postać rzeczy, bo nie masz cewek tylko cewkę wysokiego napięcia i aparat z rozdzielaczem. Podstawowa obsługa przy takich objawach to:
1. wymiana świec
2. wymiana przewodów wysokiego napięcia
3. wymiana kopułki i palca rozdzielacza
Napisałem w punktach bo wymieniamy po kolei i sprawdzamy czy usterka ustąpiła.
Tak serwisowo, to powinno się zrobić wszystkie trzy punkty na raz, tylko że to troszkę kasy, a może winowajcą są tylko świece?
Jak naprawisz, to napisz co było i jak trafiłem z diagnozą to kliknij "pomógł"
1. wymiana świec
2. wymiana przewodów wysokiego napięcia
3. wymiana kopułki i palca rozdzielacza
Napisałem w punktach bo wymieniamy po kolei i sprawdzamy czy usterka ustąpiła.
Tak serwisowo, to powinno się zrobić wszystkie trzy punkty na raz, tylko że to troszkę kasy, a może winowajcą są tylko świece?
Jak naprawisz, to napisz co było i jak trafiłem z diagnozą to kliknij "pomógł"
XJ6 x300 3,2
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
-
- Posty: 669
- Rejestracja: pn sty 04, 2010 12:55 pm
Jak Jerry radził sprawdzić kompresję, jeżeli duża różnica między cylinrami więcej niż 2 atm. to zawór wydechowy. Sprawdzić zawory można, gdy ustawi się silnik z zamkniętymi zaworami na danym cylindrze i napompuje się cylinder kompresorem ( przy pomocy starej świecy z usuniętą porcelaną i przyspawaną rurką do metalowej obudowy świecy) wtedy będzie słychać wypływ powietrza w wydechu lub kolektorze ssącym. Wtedy wiadomo, który cylinder, i który zawór...wydech, czy ssanie.
-
- Posty: 669
- Rejestracja: pn sty 04, 2010 12:55 pm
Przy pompowaniu cylindra w takim przypadku, nie będzie słychać nic, ewentualnie z wlewu oleju..Pęknięty tłok, dymił by mocno na niebiesko, i raczej nie palił na tym cylindrze przy zaolejonej świecy, oraz wyrzucał by w ekstremalnych warunkach olej odmą. Po za tym pęknięty tłok lub pierścień będzie raczej słychać, przez patyk albo stetoskop. Może być też wada zapłonowa, świeca nie dostaje iskry za każdym razem. Wystarczy test zwykłą lampą stroboskopową, można nią sprawdzić tak kabel i świecę, jak działanie cewki.
Marku, oczywiście masz rację. Ja tylko chciałem powiedzieć że badając ciśnienie w cylindrach (jak wykryjemy różnicę na którymś) łatwiej jest zrobić próbę olejową (która pokaże czy to wina zaworów czy pierścieni) niż spawać rurkę do świecy i nasłuchiwać kolektorów? Przecież jak jest nieszczelny zawór, to nie ważne czy ssanie czy wydech, i tak trzeba zwalać głowicę, a jak ją zdejmiemy to i tak najlepiej zrobić kompleksową obróbkę. Znam przypadki oszczędnościowe (na własnej skórze przerabiane) że chcąc zejść z kosztów zrobiłem tylko jeden czy dwa zawory i założyłem głowicę. Za niedługo trzeba było ją ściągać bo padły następne, za każdym razem planowanie i uszczelki - drogo wyszły te oszczędności
XJ6 x300 3,2
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
Nie, w moim warsztacie nie trafiały się takie rodzynki. Jeden z takich numerów zrobiłem na swoim Mercedesie W123 2,4D a drugi na życzenie klienta w VW Golfie VR6 a później była pretensja. Wtedy powiedziałem że nigdy więcej, Jak zdejmowałem głowicę to odsyłałem do firmy która kompleksowo regenerowała całą.czy piszesz o Jagu?
XJ6 x300 3,2
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
To normalnebw warsztatach .gosc przyjezdza na w4ymiane oleju , podnosze auto wymieniam olej , opuszczarm a tu abs swiatlo !.
I co robic oddam to gosc powie z5e zepsulem reperowac ? W308 najczesciej komp lozne styki
Kiedys to wymiana kompa to ponad 1000 teraz 50 reperacja ale wymiana szczegolnie xk8 to duza robota.
i wymien olej bez sprawdzania co w aucie? I teraz za godzine roboty w jagu biora 150 dolcow +. Czyli wymiana oleju to min 250 dolcow. jakupuje olej za2 dolceza litr +filter 10 czyli material 25 dolcow dodalem uszczelke pod korek spustowy.
sorry zapisownie ale pisze z tabletu ktory nie ma polskich liter..
I co robic oddam to gosc powie z5e zepsulem reperowac ? W308 najczesciej komp lozne styki
Kiedys to wymiana kompa to ponad 1000 teraz 50 reperacja ale wymiana szczegolnie xk8 to duza robota.
i wymien olej bez sprawdzania co w aucie? I teraz za godzine roboty w jagu biora 150 dolcow +. Czyli wymiana oleju to min 250 dolcow. jakupuje olej za2 dolceza litr +filter 10 czyli material 25 dolcow dodalem uszczelke pod korek spustowy.
sorry zapisownie ale pisze z tabletu ktory nie ma polskich liter..