zdjęć nie widać ale jesli masz rozwaloną wiskozę to najlepiej wymienić . jesteś pewny ze to będzie dobre w 99%. trochę juz się zgubiłem z którego roku masz to auto.
w różnych latach różnie był elektrycznie poruszany wiatrak. mam schematy od xjs ale to prawie to samo . Co do przegrzewania sie silnika czy cały czas się przegrzewa czy tylko na postoju i gdy powoli jedziesz np korek. wiskoza jak i wiatrak elektryczny jest nie potrzebny gdy jedzie się powyżej 60 km/godzinę przy normalnej temperaturze zewnętrznej czyli do 30 stopni C. wiatrak elektryczny powinien się włączać gdy temperatura jest chyba przy 90 stopniach( moze 88 juz nie pamiętam, na tym czujniku jest napisane) . przed pompą wodna jest kolanko na której jest wkręcony czujnik uruchamiający wiatrak . system #1 a system 2 tego wiatraka to w zależności od roku jest włączanie Wiatraka przez klimę - tak jak pisałeś. Wiatrak elektryczny jak jest gorąco powinien chodzić jak wyjmiesz kluczyki . ( jest to jedno z lepszych rozwiązań które często montuje w E typach V12 )
[SERIA] Temperatura chlodziwa w seria 3 rok 1985, V12
Moderator: V12
Przesyłam jeszcze raz fotki, bo tamte to jednak lipa...
http://imageshack.us/photo/my-images/594/46z8.jpg/
http://img694.imageshack.us/img694/615/vjk1.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/594/46z8.jpg/
http://img694.imageshack.us/img694/615/vjk1.jpg
Koniec sprężyny powinien być zamocowany w szczelinie między blaszkami.
JAGUAR CZĘŚCI XK120 XK140 Daimler DS420 E-TYPE MK2 XJS XJR-S XJ40 X300 X308 XJ6 XJ12 XK8 XKR S-TYPE X-TYPE XJ X350 XF F-TYPE XE F-PACE E-PACE I-PACE tel. 506 11 22 04 https://v12.com.pl
To, ze koniec Sprężyny ma być zamocowany w szczelinie miedzy blaszkami to jest oczywiste.
Ale można go zamocowac wykonując skręt w kierunku szczeliny z prawej lub lewej strony. Można wykonać skręt. Kilka stopni lub nawet o 270 stopni.
Zależy jak mocno napięta lub rozparta ma być Sprężyna.
Znane aż tak wnikliwie zasadę działania wiskozy?
Ale można go zamocowac wykonując skręt w kierunku szczeliny z prawej lub lewej strony. Można wykonać skręt. Kilka stopni lub nawet o 270 stopni.
Zależy jak mocno napięta lub rozparta ma być Sprężyna.
Znane aż tak wnikliwie zasadę działania wiskozy?
-
- Posty: 2960
- Rejestracja: sob lut 03, 2007 5:38 am
hucken, jesli chcesz robić doświadczenia to tylko na dobrym silniku czyli silników bez przegrzewania się .
w inny wypadku 50/50 zgaduj zgadula.
masz możliwość kupienia nowej wiskozy albo znajdź osobę która ma xj12 czy xjs z tych samych lat i zakładaj swoją wiskozę do niego i sprawdzaj . w ten sposób będziesz w 100% ze robisz dobre eksperymenty.
ja tygodniowo dostaje paręnaście komputerów od silników i sprawdzam je na pulpicie ale tez zakładam do moich aut i jeżdżę bo inaczej nie byłbym w 100% pewny czy wszystko gra, ale auta do których zakładam są dobre i pewne inaczej zgaduj zgadula.
w inny wypadku 50/50 zgaduj zgadula.
masz możliwość kupienia nowej wiskozy albo znajdź osobę która ma xj12 czy xjs z tych samych lat i zakładaj swoją wiskozę do niego i sprawdzaj . w ten sposób będziesz w 100% ze robisz dobre eksperymenty.
ja tygodniowo dostaje paręnaście komputerów od silników i sprawdzam je na pulpicie ale tez zakładam do moich aut i jeżdżę bo inaczej nie byłbym w 100% pewny czy wszystko gra, ale auta do których zakładam są dobre i pewne inaczej zgaduj zgadula.
Witam
Założyłem nowy pakiet: Wiskoza, termostaty, czujnik temperatury i silnik jest wychłodzony jak należy. Trzyma pięknie 90 stopni.
Dzięki Wam za pomoc, a szczególnie Markusowi za cenne wskazówki i Krzyśkowi za części (choć jeszcze kilka muszę domówić bo jak wiadomo cały czas coś nowego wychodzi...).
Największą robotę zrobiła wiskoza. Stara była na śmietnik. Nowa tak kręci wentylatorem, że mojemu sąsiadowi (choć łysy) grzywkę rozwiewa .
Jeden problem z głowy.
Następne dwa do wyeliminowania przede mną, ale o tym w innych działach zgodnie z tematyką.
Pozdrawiam.
Założyłem nowy pakiet: Wiskoza, termostaty, czujnik temperatury i silnik jest wychłodzony jak należy. Trzyma pięknie 90 stopni.
Dzięki Wam za pomoc, a szczególnie Markusowi za cenne wskazówki i Krzyśkowi za części (choć jeszcze kilka muszę domówić bo jak wiadomo cały czas coś nowego wychodzi...).
Największą robotę zrobiła wiskoza. Stara była na śmietnik. Nowa tak kręci wentylatorem, że mojemu sąsiadowi (choć łysy) grzywkę rozwiewa .
Jeden problem z głowy.
Następne dwa do wyeliminowania przede mną, ale o tym w innych działach zgodnie z tematyką.
Pozdrawiam.